Pełna energii wokalistka, pomysłowością, otwartością i znakomitym
głosem zapewniła świetne show. Ewa Farna nawiązuje świetnie kontakt z
publicznością, sypie żartami. Zabrała na scenę kilkuletnie dziewczynki,
kręciły głowami "rzucając” włosami w rockowym stylu.
Wśród publiczności zgromadzili się rodzice z małymi dziećmi,
nastolatki , które śpiewały z wokalistką, dobrze bawiła się też dojrzała
część widowni. Trudno było o wolną przestrzeń nie tylko na poziomie,
gdzie koncert się odbywał, ale i na balkonach kolejnych pięter galerii.
To był czadowy koncert.
''Ewa Farna rozszalała kielecką Galerię Korona. Tłum widzów na koncercie (WIDEO, zdjęcia)''
+Po koncercie pewna duża grupa fanów (a raczej psychofanów) poszła do
toalety za Ewą, która potem zamiast do toalety weszła do innego
pomieszczenia. Jednak oni tego nie zauważyli, krzyczeli żeby Ewa wyszła,
zaczęli w uderzać w drzwi, ogólnie niezłe przedstawienie tam zrobili.
Gorzej niż zwierzęta, naprawdę. Przecież na koncert nie przychodzi się
tylko po zdjęcie czy autograf, zresztą jak tak bardzo chcieli mogli
poczekać przy barierkach tam gdzie był koncert, a nie łazić za nią.
Dla jasności piosenkarka potem wyszła do fanów, a tamci zrobili nie potrzebny cyrk ośmieszając siebie.
Oto cała akcja- jak widać piski, wrzaski, normalnie jak directionerki (bez obrazy:D)
A potem artystkę można było zobaczyć w Klubie Pomarańcza w Kielcach
Próba chłopaków z zespołu
Znak
Deszcz
La la laj
EWAkuacja









Brak komentarzy:
Prześlij komentarz